Czasami mamy ochotę zjeść coś słodkiego - jakieś ciacho, muffinkę czy deser. Jednak zazwyczaj wtedy nie mamy nic "pod ręką" a już tym bardziej nie chce się nam piec. Spowodowane jest to przeważnie tym że czas przygotowania, ilość czynności do wykonania lub sterta misek, szklanek, garnków i innych przyborów kuchenny do mycia jest wręcz przytłaczająca. Moją propozycją na te "bolączki" jest ten przepis. Ilość czynności oraz poświęcony czas ograniczone są do minimum. A efekt? Otrzymujemy pyszne, pachnące, wilgotne ciasto idealne do filiżanki kawki czy kubka ciepłego mleka :)
Składniki
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka
ekstraktu waniliowego
- ¾ szklanki oleju
- ¾ szklanki mleka
- 2 łyżeczki proszku
do pieczenia
- 3 szklanki mąki
- łyżka kakao
- puszka brzoskwiń w
syropie
Drogi internauto - jeżeli przepisy znalezione na tym blogu uważasz za przydatne i chętnie wykorzystasz je w swojej kuchni to możesz wziąć udział w rozwoju tego bloga aby było ich jeszcze więcej. Dlatego zachęcam do komentowania, lajkowania, udostępniania oraz do innych form wspierania :)
Z góry dziękuję.
Wykonanie
Jajka wbić do miski, dodać cukier i ekstrakt waniliowy. Ubić
na puszystą masę. Nie przerywając miksowania, dodawać porcjami mleko i mąkę. Na
końcu dodać olej i proszek do pieczenia. Blaszkę o wymiarach 30x40 cm wyłożyć
papierem do pieczenia. 2/3 ciasta przełożyć na blaszkę, rozprowadzić
równomiernie. Do reszty ciasta dodać kakao i wymieszać. Ciemne ciasto nakładać
łyżką według dowolnie wybranego wzoru. Brzoskwinie odsączyć, pokroić w średnią
kostkę, ułożyć równomiernie na cieście. Ciasto piec ok.40 minut w 175 stopniach.
Uwaga - sprawdzona rada
1)
Ciasto
wychodzi bardzo gęste – wymaga trochę cierpliwości przy przekładaniu na blaszkę
Życzę smacznego.
5 komentarze:
Przepis wydaje się bardzo prosty, a ciacho wygląda super. Przepis wykorzystam :-)
40 minut? Super! Jak dla mnie bomba, bo nie trzeba zbyt długo czekać i ochota na słodkie nie zdąży przejść :)
I o to właśnie chodzi :)
To ciacho jak dla mnie, suuuper :-)
Fajny pomysł na wykorzystanie zaległych brzoskwin;-)
Prześlij komentarz